BITWA POD LENINO
Pod Lenino, miejscowością w obwodzie mohylewskim w Białorusi, w połowie października 1943 roku wojska radzieckiego Frontu Zachodniego stoczyły bitwę z wojskami niemieckimi. W walkach po raz pierwszy uczestniczyła polska 1 Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki w składzie: 1, 2, 3 pułk piechoty, 1 pułk artylerii lekkiej, 1 dywizjon artylerii przeciwpancernej, samodzielna kompania rusznic przeciwpancernych, kompania rozpoznawcza, kompania fizylierów, kompania łączności, kompania chemiczna, batalion szkolny, batalion sanitarny oraz 1 pułk czołgów o łącznej sile 11.550 ludzi.
1 września 1943 r, 1 DP została załadowana na transporty kolejowe i przewieziona z obozu formowania w Sielcach nad Oką do rejonu Wiaźmy. Stamtąd 23 września wyruszyła nocnym marszem pieszym przez Jarcewo, Smoleńsk i skoncentrowała się w odległości 15-25 km od linii frontu na południowy-zachód od Smoleńska wchodząc jednocześnie w skład radzieckiej 33 Armii dowodzonej przez gen. Wasilija Gordowa.
7 października dowódca 1 DP gen. Zygmunt Berling otrzymał rozkaz bojowy do natarcia na głównym kierunku uderzenia 33 A, przełamania obrony nieprzyjaciela na odcinku pomiędzy wsią Sysojewo a Lenino i we współdziałaniu z sąsiadami zniszczenia nieprzyjaciela w rejonie wsi Połzuchy i Trigubowo. Następnie 1 DP miała rozwinąć natarcie w kierunku Dniepru, uchwycić na nim przyczółek i zapewnić przeprawę siłom 33 Armii. Na prawo obronę nieprzyjaciela przełamywała radziecka 42 DP, na lewo 290 DP. Gotowość do natarcia wyznaczono na 11 października godz. 19:00.
Przed frontem natarcia 1 DP broniło się ok. dwóch batalionów niemieckiego 688 pułku piechoty 337 dywizji i ok. batalionu 261 pułku piechoty 113 DP wzmocnionych działami typu Ferdinand i kilkoma bateriami artylerii. Zawczasu przygotowany przez Niemców system obrony był rozbudowany schronami i transzejami, rowami łączącymi w sprzyjającym obronie pagórkowatym terenie pociętym jarami i bagniskami w dolinie rzeki Mierei. Przedni skraj obrony nieprzyjaciela z umocnionym wzgórzem 215,5 przebiegał w odległości 150-200 m od zachodniego brzegu Mierei. Druga transzeja położona była w odległości 300-400 m od pierwszego skraju obrony. Wsie Połzuchy i Trigubowo przygotowano do obrony okrężnej jako punkty oporu. Trzecia transzeja przebiegała w odległości 1000-1300 m od przedniego skraju a za nią dwie pozycje obrony co 15 km. Głębokość obrony od przedniego skraju do Dniepru wynosiła ok. 40 km.
Dowódca dywizji zdecydował ugrupować dywizję w dwa rzuty, przy czym pułki nacierające w pierwszym rzucie ugrupować w trzy rzuty. 1 i 2 pułki piechoty (pp) miały przełamać obronę niemiecką na swoich odcinkach a 3 pp nacierać za 2 pp. Artyleria własna oraz przydzielona z 308 pułku artylerii lekkiej (pal), 494 pal, 538 pułk moździerzy i wspierająca z 67 brygady artylerii haubic miały wykonać 100-minutowe przygotowanie artyleryjskie, w tym 35 minut nawały ogniowej na przedni skraj obrony, następnie - po rozpoczęciu natarcia przez piechotę i czołgi - wspierać natarcie wałem ogniowym na głębokość 1500 m, dalej zaś kolejnymi ześrodkowaniami ognia. Z chwilą przeprawienia się piechoty przez Miereję 1 pułk czołgów (pcz) współdziałając z nacierającą piechotą miał przeprawić się w rejonie Sysojewa i Lenino. W odwodzie pancernym pozostawała 1 kompania czołgów. Saperzy mieli przygotować przeprawy.
W nocy z 10 na 11 października 1 batalion 1 pp zluzował pododdziały radzieckie w całym pasie natarcia 1 DP. W nocy z 11 na 12 października prawe skrzydło pasa natarcia dywizji objął batalion z 2 pp. 12 października o godz. 6:00, po 10-minutowej nawale ogniowej artylerii, do natarcia przeszedł 1 batalion 1 pp w celu przeprowadzenia rozpoznania walką. Nie uzyskał on sukcesu terenowego ale zdołał ustalić przebieg przedniego skraju obrony nieprzyjaciela i zlokalizować jrgo stanowiska ogniowe na stokach wzg 215,5. Z powodu gęstej mgły z widocznością ok. 150 m, początek przygotowania artyleryjskiego został przeniesiony z godz. 8:20 na 9:20, które rozpoczęła salwa „Katiusz”. O godz. 10:00 dowódca dywizji otrzymał rozkaz skrócenia przygotowania artyleryjskiego i natychmiastowego ruszenia do natarcia. O godz 10:30 1 DP z sąsiadami rozpoczęły atak. Piechota sforsowała Miereję. Nieprzyjaciel uporczywie bronił pierwszej linii oraz wzgórz 215,5 i 217,6. bataliony 1 i 2 pp w brawurowym natarciu do godz. 12:30 zdobyły wzgórze 215,5 i m. Polzuchy oraz podeszły pod Trigubowo przełamują pierwszą pozycję niemieckiej obrony na całej głębokości. Dalsze natarcie 1 i 2 pp zostało zatrzymane silnym ogniem nieprzyjaciela i jego kontratakami oraz w wyniku utraty styczności z sąsiadami, którzy na swoich odcinkach nie zdołali przełamać pozycji obrony niemieckiej. Nie zdołano również w czasie przeprawić czołgów przez bagnistą dolinę Mierei, które osiągnęły cel dopiero po południu i poniosły dodatkowo straty na skutek ataków lotnictwa niemieckiego.
O godz. 14:00 Niemcy w sile dwóch kompanii piechoty z czołgami przeprowadzili kontratak na 1 pp w rejonie Trigubowa a lotnictwo wykonało silne uderzenie bombowe na całe zgrupowanie 1 DP. Kontratak na 1 pp został odparty ze stratami własnymi. O godz. 14:30 nastąpił drugi kontratak wsparty artylerią i lotnictwem na 2 pp, który został odparty za cenę poważnych strat własnych. O godz. 15:30 Niemcy wsparci działami pancernymi Ferdinand przeszli ponownie do kontrataku w rejonie Trigubowa. Kontratak został odparty jednakże 1 pp poniósł dotkliwe straty a jego ugrupowanie przesunięte o 300 m. W tym samym czasie Niemcy wykonali kontratak na 2 pp, który został odparty.
O godz. 18:30 dowódca dywizji wydał pułkom pierwszego rzutu rozkaz wznowienia natarcia. Nie udało się jednak złamać oporu nieprzyjaciela. Wieczorem w miejsce wyczerpanego walką 1 pp wszedł 3 pp. Do końca dnia radziecka 42 DP zdobyła wzgórze 217,6 a 290 DP walczyła na zachodnich przedmieściach Lenino. W nocy z 12 na 13 października oddziały 1 DP zniszczyły sztab niemieckiego batalionu w Trigubowie zdobywając mapy i dokumenty bojowe. Z intensywnie prowadzonych działań rozpoznawczych wynikało, że Niemcy wiedzieli iż pod Lenino naciera polska dywizja i podjęli tam swój główny wysiłek obrony w celu jej zniszczenia. Świadczyło o tym szczególnie intensywne działanie lotnictwa bombowego oraz akcja propagandowa w języku polskim przy pomocy megafonów i ulotek.
13 października o godz. 8:30, po 30-minutowym przygotowaniu artyleryjskim, oddziały 1 DP przeszły ponownie do natarcia. Wobec znacznego wzmocnienia obrony przez Niemców, działania lotnictwa i przeciwdziałania ogniowego, dywizja nie uzyskała sukcesu terenowego. W nocy z 13 na 14 października została zluzowana przez oddziały radzieckie i ześrodkowana na wschód od Lenino w rejonie Nikolenki.
W bitwie pod Lenino dywizja wyeliminowała z walki ok. 1800 żołnierzy niemieckich (ok. 1500 zabitych i 329 wziętych do niewoli), zdobyła 58 dział i wiele innego sprzętu.
Straty własne dywizji: 502 zabitych, 1776 rannych, 663 zaginionych.
Bitwa pod Lenino była chrztem bojowym 1 Dywizji im. Tadeusza Kościuszki i stała się symbolem bohaterskiego czynu zbrojnego żołnierza polskiego podczas II wojny światowej. Dla upamiętnienia tego historycznego epizodu, dzień rozpoczęcia bitwy pod Lenino (12 X) był obchodzony w PRL jako Dzień Wojska Polskiego.